środa, 10 kwietnia 2013

Prolog


Chantal:

Ostatni raz byłam w Mystic Falls jeszcze przed wygnaniem. Było to jakieś 300 lat temu. Teraz wracam tylko w jednym celu,a mianowicie zemścić się. Zamścić się na na znanej hybrydzie, a zarazem pierwotnym wampirze Niklausie Mikaelsonie. Wiem jednak, że nie mogę go zabić. Nawet mój kołek z białego dębu nie da rady. Dlaczego? Dlatego że nie byłabym w stanie zabić kogoś kogo kocham. Uświadomiłam to sobie krótko przed opuszczeniem Mystic Falls. Klaus jest denerwujący, wścibski, i nieokrzesany, ale to czyni go wyjątkowym. Jego wyjątkowość doceniałam zawsze. No chyba że chciał mnie zabić. Teraz wracam jako wampir. Silniejsza i niebezpieczna. Przynajmniej tak o sobie myślę. Jak będzie nie wiem. Lecz wiem jedno. Strasznie się boję.



Klaus:

Mystic Falls to miasteczko w którym mieszkam od...... zawsze. To tu urodziłem się ja i moje rodzeństwo. To tu poznałem kobietę, która kocham. Moja głupota jednakże okazała się większa i wygnałem ją z miasteczka. Nie widziałem Chantal Inevery Dupree od 300 lat. Szukałem jej, zawsze bezskutecznie. Mimo to mam nadzieję, że jeszcze kiedyś zobaczę moją kochaną Chan.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz